Prowadzicie bloga i chcecie zdobyć mój komentarz? Zostawcie link tutaj a na pewno wejdę jeśli tylko znajdę czas. ;))) Nawet jeśli zbyt szybko nie pojawi się tam mój kom może ktoś wejdzie i przeczyta :>
Wiem, że czytasz mojego bloga, ale to też dla innych ^^ Na wstępie tylko powiem, że nie umiem pisać "reklam" do swojego bloga, więc niech po przeczytaniu nikt się nie zniechęci... Jest to tak jakby pierwszy rozdział tylko mocno skrócony... i w trzeciej osobie, chociaż blog jest pisany w pierwszej... Spite (czyt.: Spajt, albo jak chcesz... :D) biegła. Uciekała coraz dalej od swojego "domu". Myślała tylko"byle dalej od tego miejsca". Myślała tak do chwili kiedy nie wpadła na chłopaka, którego (tego była pewna) przed chwilą nie było. Ten krzyknął jakieś staro greckie przekleństwo i zaczął nawijać o czymś czego Spite nie rozumiała. W końcu oświadczył jej coś co wstrząsnęło nią jak krzesło elektryczne Hadesa. - Jesteś dzieckiem półkrwi, tak jak ja, jedno z twoich rodziców jest, lub było, wybacz mi nietakt, śmiertelnikiem, drugie olimpijczykiem, bogiem. Zaprowadzę cię do jedynego bezpiecznego miejsca dla dzieci takich jak my. Do obozu herosów.
hciałaby zaprosić na ŚWIETNEGO bloga Mammaris!!! Niestety jego autorka nie umie go właśnie dobrze rozprzechwstrzenić po sieci, więc mało osób go czyta,a szkoda bo jest naprawdę ciekawy :D Wstawiam króciutki prolog:
małe wprowadzenie do mojego życia...
Jak to jest być innym? Kimś, kto na śniadanie je bułkę z dżemem i ogórkiem zielonym? Hej, ludzie! To jest naprawdę smaczne! Ale o trochę inną odmienność tu chodzi. Naprawdę, kiedy uczysz się w prywatnej szkole dla dzieci z problemami, patrz: spowodowałem wypadek na pasach, zginęła dziewczynka lat siedem, nie pójdę siedzieć, bo mam bogatych rodziców i wyślą mnie do luksusowej prywatnej szkoły, gdzie poudaję, że żałuję, a potem pójdę na studia i moje życie będzie usłane różami. Tak to mniej więcej wyglądało. W każdym razie, wszyscy mają gdzieś, co jesz na śniadanie. Mogłabyś zjeść strażnika, który wywołałby sensację tylko i wyłącznie w twoim żołądku, a mali kanibale z trzeciego piętra wyzwaliby cię na pojedynek. A ja? Jestem złą dziewczynką. I nie mówię tu o podkładaniu nogi nauczycielkom schodzącym ze schodów. Ja naprawdę robiłam złe rzeczy. A ta szkoła... Kocham to miejsce. Ale ono nie kocha mnie.
A więc zapraszam do czytania tego bloga: http://our-second-lives.blogspot.com/
P.S.:Sorry, że tak chamsko wstawiłam SPAM-a... ale to nie mój blog, więc czuję się usprawiedliwiona :D
[SPAM] Wojna z krawiożerczą Matką Ziemią - Gają - zakończyła się sukcesem. Jednak dla herosów z przepowiedni to jeszcze nie koniec. Przysięgi, których muszą dotrzymać, oczekujący na ratunek przyjaciele, a przede wszystkim wojna między Grekami i Rzymianami, której za wszelką cenę muszą zapobiec. Czy podołają czekającemu na nich wyzwaniu? A może właśnie to jedno zadanie ich przerośnie? Ostatni wers Wielkiej Przepowiedni nadal nie został spełniony. Przysięga tchem ostatnim dochowana będzie. Wojna jeszcze się nie skończyła. *** demigods-love-story.blogspot.com => serdecznie zapraszam ;> Dopiero zaczynam, ale komentarze mile widziane.
Uwaga Spam! Hermiona miała wszystko! Ukochanego mężczyznę, przyjaciół i szczęście o jakim każda dziewczyna może tylko pomarzyć. Z dnia na dzień traci wszystko. Jej ukochany ginie, pojawiają się długi, a przyjaciele odwracają się od niej. Pozostawiona w sytuacji bez wyjścia decyduje się na dramatyczny krok, który może zmienić jej życie. Zemsta nigdy nie należała do niej, ale to stało się jej obsesją. Odegranie się na człowieku, który zniszczył wszystko, co miała Draconie Malfoyu. Gdy w dramatycznych okolicznościach dochodzi do ich spotkania, dziewczyna rozumie jak wielki błąd popełniłaby. Nowa szansa jaką otrzymuje sprawia, że jej świat znów nabiera barw i jak wydaje się, że wszystko jest na najlepszej drodze dochodzi do tragedii. Jak zachowa się w nowej sytuacji? Czy Draco kiedykolwiek uwierzy w jej niewinność? Kto pociąga za sznurki i niszczy wszystko wokół nich? Jeżeli jesteście ciekawi zapraszam serdecznie na nowe opowiadanie dramione pt : „Gorzka zemsta” na adres: http://amara-ultionis.blogspot.com! Życze przyjemnej lektury.
Spam. Serdecznie zapraszam na mojego bloga, licze na komentarze i na to, że ktoś go przeczyta... Zapowiedź ( albo coś co uważa się za zapowiedź...)
Ta opowieść będzie o... pewnej niezbyt ciekawej osobowości... takiej jak wszystkie inne i podobnej do nich. Ale przyjdzie i taki czas kiedy nie będzie chciał już ukrywać się w cienu ojca i wymarzy sobie zasłużyć na prawdziwe uznanie... Nie podejmie misji, nie uratuje świata, nie odkryje mrocznej prawdy i nie będzie nikim innym jak sobą. Ale przeżyje przygodę, podejmie wyzwanie i na nowo odnajdzie przyjaciół. Chcesz to zobaczyć? - http://oboz-herosow-inaczej.blogspot.com/ - Zapraszam :) ( mam nadzieję, że kogoś zachęciłam... )
- I w moim mieczu tkwi klejnot z Pierścienia Ognia? - Tak, co do tego jestem pewien. Ale to by przeczyło z tym, co wyznają elfy. A mianowicie, że te trzy pierścienie nie miały nic wspólnego ze złymi mocami… - Ale jakimś cudem znalazł się w moim mieczu. - Tak… - zaczął, ale nie pozwoliłam mu dokończyć. - Myślisz, że Erewon cokolwiek podejrzewa? – spytałam. - Nie wydaje mi się. On jest bardziej skupiony na innej rzeczy. Na tobie. Nie zauważyłaś, że ciągle cię obserwuje? Właśnie miałam zaprzeczyć, ale nie zdążyłam. Usłyszałam odgłosy kroków. Chwilę potem ujrzałam twarz Erewona. Wyglądał, jakby nas na czymś przyłapał. Nie było w tym nic nienaturalnego. Na jego miejscu też bym się tak poczuła. - Nie było was długo, więc poszedłem was szukać – wyjaśnił, choć nie musiał. - Ja mogę to wszystko wytłumaczyć – zaczął Pegho, a ja podjęłam jego inicjatywę. Jeśli Erewon nic nie wiedział o Barlogach, nie mógł się niczego dowiedzieć. Musiałam wyjść z tego bagna. - Okazało się, że ja i Pegho jesteśmy daleką rodziną. On jest synem męża siostry cioci siostry mojej matki. - Naprawdę? - Tak – odpowiedziałam z pełnym przekonaniem.
Zapraszam na X rozdział mojego bloga! Nie możesz przegapić nowej intrygi. Czy człowiek, który zdaje się znacz wszystkie sekrety okaże się dobry?
Taaak. Skylar i River wiodły w miarę normalne życie. Jednak w poranek 21 lutego obudziły się w obcym miejscu, w towarzystwie swojej przyjaciółki i jej ojca. Od tego czasu ich świat diametralnie się zmienia. To jednak nic w porównaniu z tym, co ma miejsce później. Czy zdąrzą na czas, by uratować rodziców z wszystkich trzech paszcz złego Lorda Imapalamanna? Niestety, nikt nie chce im zdradzić miejsca ukrycia stwora. Wiadomo tylko, że ukrywa się w Polsce, w Tatrach. dzieci--zwyiolow.blogspot.com/
Może cię to zaciekawi, nie wiem, nie znam Cię, więc nie wiem, jaką osobą jesteś, ale też czytałam PJ i HO, więc jest szansa, że te moje wypociny Ci się spodobają. Pozdrawiam! ~ Jelonek zwany Sleepy Hollow.
Taaak. Skylar i River wiodły w miarę normalne życie. Jednak w poranek 21 lutego obudziły się w obcym miejscu, w towarzystwie swojej przyjaciółki i jej ojca. Od tego czasu ich świat diametralnie się zmienia. To jednak nic w porównaniu z tym, co ma miejsce później. Czy zdąrzą na czas, by uratować rodziców z wszystkich trzech paszcz złego Lorda Imapalamanna? Niestety, nikt nie chce im zdradzić miejsca ukrycia stwora. Wiadomo tylko, że ukrywa się w Polsce, w Tatrach. dzieci--zwyiolow.blogspot.com/
Może cię to zaciekawi, nie wiem, nie znam Cię, więc nie wiem, jaką osobą jesteś, ale też czytałam PJ i HO, więc jest szansa, że te moje wypociny Ci się spodobają. Pozdrawiam! ~ Jelonek zwany Sleepy Hollow.
Hej, spojrzysz? : http://demigodloveforeva.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWiem, że czytasz mojego bloga, ale to też dla innych ^^
OdpowiedzUsuńNa wstępie tylko powiem, że nie umiem pisać "reklam" do swojego bloga, więc niech po przeczytaniu nikt się nie zniechęci... Jest to tak jakby pierwszy rozdział tylko mocno skrócony... i w trzeciej osobie, chociaż blog jest pisany w pierwszej...
Spite (czyt.: Spajt, albo jak chcesz... :D) biegła. Uciekała coraz dalej od swojego "domu". Myślała tylko"byle dalej od tego miejsca". Myślała tak do chwili kiedy nie wpadła na chłopaka, którego (tego była pewna) przed chwilą nie było. Ten krzyknął jakieś staro greckie przekleństwo i zaczął nawijać o czymś czego Spite nie rozumiała. W końcu oświadczył jej coś co wstrząsnęło nią jak krzesło elektryczne Hadesa.
- Jesteś dzieckiem półkrwi, tak jak ja, jedno z twoich rodziców jest, lub było, wybacz mi nietakt, śmiertelnikiem, drugie olimpijczykiem, bogiem. Zaprowadzę cię do jedynego bezpiecznego miejsca dla dzieci takich jak my. Do obozu herosów.
http://oboz-herosow-nico-di-angelo-spite.blogspot.com/
I jak , Maddie? Pasuje Ci ten opis do bloga mojego? Bo ja nie umiem pisać streszczeń takich... :(
hciałaby zaprosić na ŚWIETNEGO bloga Mammaris!!! Niestety jego autorka nie umie go właśnie dobrze rozprzechwstrzenić po sieci, więc mało osób go czyta,a szkoda bo jest naprawdę ciekawy :D
OdpowiedzUsuńWstawiam króciutki prolog:
małe wprowadzenie do mojego życia...
Jak to jest być innym? Kimś, kto na śniadanie je bułkę z dżemem i ogórkiem zielonym? Hej, ludzie! To jest naprawdę smaczne!
Ale o trochę inną odmienność tu chodzi. Naprawdę, kiedy uczysz się w prywatnej szkole dla dzieci z problemami, patrz: spowodowałem wypadek na pasach, zginęła dziewczynka lat siedem, nie pójdę siedzieć, bo mam bogatych rodziców i wyślą mnie do luksusowej prywatnej szkoły, gdzie poudaję, że żałuję, a potem pójdę na studia i moje życie będzie usłane różami. Tak to mniej więcej wyglądało. W każdym razie, wszyscy mają gdzieś, co jesz na śniadanie. Mogłabyś zjeść strażnika, który wywołałby sensację tylko i wyłącznie w twoim żołądku, a mali kanibale z trzeciego piętra wyzwaliby cię na pojedynek.
A ja? Jestem złą dziewczynką. I nie mówię tu o podkładaniu nogi nauczycielkom schodzącym ze schodów. Ja naprawdę robiłam złe rzeczy. A ta szkoła... Kocham to miejsce.
Ale ono nie kocha mnie.
A więc zapraszam do czytania tego bloga:
http://our-second-lives.blogspot.com/
P.S.:Sorry, że tak chamsko wstawiłam SPAM-a... ale to nie mój blog, więc czuję się usprawiedliwiona :D
Hej!!! Wstawiłam nowy rozdział!!! Jakżę ja się cieszę :D
OdpowiedzUsuńHej!!! Nowy rozdział u mnie!!! :D
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńSkomentowałaś pierwszy rozdział, więc pomyślałam sobie, że może chciałabyś poczytać, bo jest drugi i trzeci ^.^
http://and-everything-you-cant-see.blogspot.com
Jeśli nie, to przepraszam :/
Zostałaś nominowana do LBA!
OdpowiedzUsuńSzczegóły tutaj:
strazniczka-rohanu.blogspot.com/2014/04/liebster-blog-award.html
Przy okazji, zapraszam na 2 rozdział. ;3
[SPAM]
OdpowiedzUsuńWojna z krawiożerczą Matką Ziemią - Gają - zakończyła się sukcesem. Jednak dla herosów z przepowiedni to jeszcze nie koniec. Przysięgi, których muszą dotrzymać, oczekujący na ratunek przyjaciele, a przede wszystkim wojna między Grekami i Rzymianami, której za wszelką cenę muszą zapobiec. Czy podołają czekającemu na nich wyzwaniu? A może właśnie to jedno zadanie ich przerośnie? Ostatni wers Wielkiej Przepowiedni nadal nie został spełniony. Przysięga tchem ostatnim dochowana będzie.
Wojna jeszcze się nie skończyła.
***
demigods-love-story.blogspot.com => serdecznie zapraszam ;> Dopiero zaczynam, ale komentarze mile widziane.
http://percy-and-annabeth-story.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńUwaga Spam!
OdpowiedzUsuńHermiona miała wszystko!
Ukochanego mężczyznę, przyjaciół i szczęście o jakim każda dziewczyna może tylko pomarzyć.
Z dnia na dzień traci wszystko.
Jej ukochany ginie, pojawiają się długi, a przyjaciele odwracają się od niej.
Pozostawiona w sytuacji bez wyjścia decyduje się na dramatyczny krok, który może zmienić jej życie.
Zemsta nigdy nie należała do niej, ale to stało się jej obsesją.
Odegranie się na człowieku, który zniszczył wszystko, co miała Draconie Malfoyu.
Gdy w dramatycznych okolicznościach dochodzi do ich spotkania, dziewczyna rozumie jak wielki błąd popełniłaby.
Nowa szansa jaką otrzymuje sprawia, że jej świat znów nabiera barw i jak wydaje się, że wszystko jest na najlepszej drodze dochodzi do tragedii.
Jak zachowa się w nowej sytuacji?
Czy Draco kiedykolwiek uwierzy w jej niewinność?
Kto pociąga za sznurki i niszczy wszystko wokół nich?
Jeżeli jesteście ciekawi zapraszam serdecznie na nowe opowiadanie dramione pt : „Gorzka zemsta” na adres:
http://amara-ultionis.blogspot.com!
Życze przyjemnej lektury.
A u mnie świeżutki jak bułeczka rozdział :)
OdpowiedzUsuńSpam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na mojego bloga, licze na komentarze i na to, że ktoś go przeczyta...
Zapowiedź ( albo coś co uważa się za zapowiedź...)
Ta opowieść będzie o... pewnej niezbyt ciekawej osobowości... takiej jak wszystkie inne i podobnej do nich.
Ale przyjdzie i taki czas kiedy nie będzie chciał już ukrywać się w cienu ojca i wymarzy sobie zasłużyć na prawdziwe uznanie...
Nie podejmie misji, nie uratuje świata, nie odkryje mrocznej prawdy i nie będzie nikim innym jak sobą. Ale przeżyje przygodę, podejmie wyzwanie i na nowo odnajdzie przyjaciół.
Chcesz to zobaczyć?
- http://oboz-herosow-inaczej.blogspot.com/ - Zapraszam :)
( mam nadzieję, że kogoś zachęciłam... )
- I w moim mieczu tkwi klejnot z Pierścienia Ognia?
OdpowiedzUsuń- Tak, co do tego jestem pewien. Ale to by przeczyło z tym, co wyznają elfy. A mianowicie, że te trzy pierścienie nie miały nic wspólnego ze złymi mocami…
- Ale jakimś cudem znalazł się w moim mieczu.
- Tak… - zaczął, ale nie pozwoliłam mu dokończyć.
- Myślisz, że Erewon cokolwiek podejrzewa? – spytałam.
- Nie wydaje mi się. On jest bardziej skupiony na innej rzeczy. Na tobie. Nie zauważyłaś, że ciągle cię obserwuje?
Właśnie miałam zaprzeczyć, ale nie zdążyłam. Usłyszałam odgłosy kroków. Chwilę potem ujrzałam twarz Erewona. Wyglądał, jakby nas na czymś przyłapał. Nie było w tym nic nienaturalnego. Na jego miejscu też bym się tak poczuła.
- Nie było was długo, więc poszedłem was szukać – wyjaśnił, choć nie musiał.
- Ja mogę to wszystko wytłumaczyć – zaczął Pegho, a ja podjęłam jego inicjatywę. Jeśli Erewon nic nie wiedział o Barlogach, nie mógł się niczego dowiedzieć. Musiałam wyjść z tego bagna.
- Okazało się, że ja i Pegho jesteśmy daleką rodziną. On jest synem męża siostry cioci siostry mojej matki.
- Naprawdę?
- Tak – odpowiedziałam z pełnym przekonaniem.
Zapraszam na X rozdział mojego bloga! Nie możesz przegapić nowej intrygi. Czy człowiek, który zdaje się znacz wszystkie sekrety okaże się dobry?
http://strazniczka-rohanu.blogspot.com/
http://recenzje-hermiony.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńRożne recenzje, które na pewno Was zaciekawią. Głosujcie na film tygodnia :)
Taaak.
OdpowiedzUsuńSkylar i River wiodły w miarę normalne życie. Jednak w poranek 21 lutego obudziły się w obcym miejscu, w towarzystwie swojej przyjaciółki i jej ojca. Od tego czasu ich świat diametralnie się zmienia. To jednak nic w porównaniu z tym, co ma miejsce później.
Czy zdąrzą na czas, by uratować rodziców z wszystkich trzech paszcz złego Lorda Imapalamanna? Niestety, nikt nie chce im zdradzić miejsca ukrycia stwora. Wiadomo tylko, że ukrywa się w Polsce, w Tatrach.
dzieci--zwyiolow.blogspot.com/
Może cię to zaciekawi, nie wiem, nie znam Cię, więc nie wiem, jaką osobą jesteś, ale też czytałam PJ i HO, więc jest szansa, że te moje wypociny Ci się spodobają.
Pozdrawiam!
~ Jelonek zwany Sleepy Hollow.
Taaak.
OdpowiedzUsuńSkylar i River wiodły w miarę normalne życie. Jednak w poranek 21 lutego obudziły się w obcym miejscu, w towarzystwie swojej przyjaciółki i jej ojca. Od tego czasu ich świat diametralnie się zmienia. To jednak nic w porównaniu z tym, co ma miejsce później.
Czy zdąrzą na czas, by uratować rodziców z wszystkich trzech paszcz złego Lorda Imapalamanna? Niestety, nikt nie chce im zdradzić miejsca ukrycia stwora. Wiadomo tylko, że ukrywa się w Polsce, w Tatrach.
dzieci--zwyiolow.blogspot.com/
Może cię to zaciekawi, nie wiem, nie znam Cię, więc nie wiem, jaką osobą jesteś, ale też czytałam PJ i HO, więc jest szansa, że te moje wypociny Ci się spodobają.
Pozdrawiam!
~ Jelonek zwany Sleepy Hollow.